Marek Budzisz Marek Budzisz
310
BLOG

Moskal – Węgier dwa bratanki.

Marek Budzisz Marek Budzisz Świat Obserwuj temat Obserwuj notkę 1


 

Od pewnego czasu w Polsce sporo mówi się o idei międzymorza – bloku państw Europy Środkowej, które porozumiawszy się, co do pożądanego kształtu polityki zagranicznej mogą zacząć odgrywać sporą rolę w Europie. Czytając wywiad węgierskiego ministra spraw zagranicznych Pétera Szijjártó, jakiego udzielił rosyjskiej agencji RIA – Novosti, można dojść do wniosku, że to mrzonki.

Co powiedział?

- , że „trzyma kciuki za to aby Stany Zjednoczone porozumiały się z Rosją”. Do tej pory w jego opinii stanowisko państw europejskich w sprawie sankcji wobec Rosji wywołane było presją ze strony Waszyngtonu, ale teraz, „jeśli podobnej presji nie będzie, albo będzie ona nie tak silną, więcej państw Unii Europejskiej będzie śmielej mówić o potrzebie bardziej pragmatycznego nastawienia.”

- „z politycznego punktu widzenia sankcje nałożone na Rosję nie dały oczekiwanego rezultatu.”  Dyplomatycznie uchylił się od odpowiedzi, kto jest winny niedotrzymania porozumień z Mińska, tym nie mniej kwestia utrzymania sankcji winna być przez państwa Unii rozpatrzona. Jego zdaniem  w Unii panuje „obłudna polityczna correctness. Osobiście rzeczywiście mam nadzieję, że nadejdzie czas, kiedy sankcje będą zniesione”.

- Węgry są zwolennikami rozszerzenia NATO na zachodnie Bałkany. Nie jest to krok wymierzony w Rosję, ale mający na celu stabilizację sytuacji w bardzo skonfliktowanym wewnętrznie regionie.

- z Polską i Krajami Bałtyckimi dzieli Węgry stosunek do Rosji. „Nie widzimy ze strony Rosji zagrożenia wobec Węgier, tak jak oni dostrzegają bezpośrednie zagrożenie dla swoich krajów. Nie krytykujemy ich opinii, szanujemy ich stanowisko.”

- Węgry opowiadają się za dialogiem NATO – Rosja, zarazem popierają realizację umowy o przeznaczeniu przez kraje NATO 2 % PKB na obronę, choć same chcą osiągnąć ten pułap w 2026 roku.

- Węgry nie dysponują takimi kontraktami na zakup gazu, aby móc odsprzedawać jego nadwyżki Ukrainie.  Oznaczać to ni mniej ni więcej, iż ten kierunek dostaw może być dla Kijowa zamknięty.

- pytany o możliwość powrotu do pomysłu lansowanego przez Moskwę - budowy południowego gazociągu, za którym opowiadają się Węgry,  i który został wstrzymany wetem Bułgarii odpowiada – „U nich w marcu są wybory i trzeba trochę poczekać.”

Jestem byłym dziennikarzem (TVP - Puls Dnia, Życie, Radio Plus) i analitykiem. Z wykształcenia jestem historykiem. Obserwuję Rosję i świat bo wiele się dzieje, a Polacy niewiele o tym wiedzą. https://www.facebook.com/Wie%C5%9Bci-z-Rosji-1645189955785088/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka